"(...) Malowanie natury ma wyrażać uniwersalną tęsknotę za jednością. Obraz krajobrazu powinien być sanktuarium, w którym można znaleźć schronienie przed chaosem. Filozofią prawdziwego artysty już od starożytnych czasów jest nie tyle wierna reprodukcja realizmu, który jest widzialny, ale skondensowanie emocji i atmosfery doświadczenia rytmu Natury, wyrażenie tego doznania przez technikę malarską i przekazanie go oglądającym obraz. Praca artysty to wyraz odpowiedzialności za tych, którzy obraz oglądają. Stąd chiński malarz krajobrazów przypomina swoim powołaniem malarza prawosławnych ikon. Obaj muszą być mistykami, gdzie narzędziem artysty w relacji z Obiektem jest raczej zmysł słuchu niż wzroku. Obrazy Liao Ci Fu z pewnością spełniają wszystkie warunki, aby powiedzieć, że emanuje z nich doświadczenie Absolutu, Wieczności i Piękna (...)" - fragment tekstu autorstwa Roberta Biryndo.